Jak już kiedyś wspomniałam, darzę wielkim podziwem dziewczyny, które tworzą biżuterię techniką haftu koralikowego. Oczywiście musiałam i sama spróbować. Łatwe to to nie jest. Ale tymi kolczykami, które po paru nie udanych próbach w końcu mi wyszły, mogę się pochwalić. Może haft koralikowy to będzie moja kolejna miłość?
Nice earrings !I like these colours !
OdpowiedzUsuńdla mnie to czarna magia. Raz tylko obejrzałam jakiś tutorial i mi się odechciało, chociaż bardzo podoba mi się biżuteria w tej technice. Kolczyki wyszły Ci ślicznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam bardzo. Dopiero się uczę tej techniki. Ostatnio próbowałam na szydełku zrobić sznur z koralików - totalna porażka. Ale się nie poddaję :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam