Pamiętacie mój naszyjnik Flora? Flora, która już gdzieś tam w świecie krąży, doczekała się w końcu siostry. Piszę "w końcu", bo rodziła się ona długo i w bólach. Ale nareszcie doczekała się dnia, kiedy mogę ją Wam przedstawić.
Prawda, że naszyjnik na różnych tłach prezentuje się całkiem inaczej? Chyba jednak wolę czarne...